5 elementów, które Carrie Bradshaw nosiłaby w 2021 roku

Informacja o kontynuacji “Seksu w wielkim mieście” niczym błyskawica obiegła cały świat i ucieszyła rzecze fanek i fanów kultowego serialu. W oczekiwaniu na kolejne sezony zastanawiamy się, co Carrie Bradshaw nosiłaby obecnie. Czy nadal byłaby wierna swoim ulubionym markom? A może skusiłaby się na coś nowego?

Sukienka na ramiączkach

Ikoniczna sukienka przełomu wieków, czyli slip dress, dziś znów jest na topie. Oprócz klasycznych modeli przypominających haleczkę, Carrie nie mogłaby sobie odmówić sukienek zdobionych tiulowymi falbankami, cekinami czy elegantszych modeli o długości midi.

Szpilki

O miłości Carrie do szpilek, a zwłaszcza do modeli Manolo Blahnika, krążą legendy. Dziś zapewne bohaterka nie zrezygnowałaby z kultowej marki, choć jej szafa na pewno zapełniłybaby się innymi butami na wysokich obcasach. Carrie nie odmówiłaby sobie sandałków na szpilce w metalicznej barwie czy gustownych czółenek na fantazyjnym obcasie.

Tiul i koronki

Rozłożyste tiulowe spódnice 20 tak temu Carrie Bradshaw zestawiała z futerkiem lub marynarką. W tym sesonie również nie zrezygnowałaby z tak ekstrawaganckiego elementu garderoby. Spódnice z kilku warstw tiulu lub koronki nosiłaby do swetrów oversize, a sukienki z cienkich, transparentnych tkanin byłyby numerem 1 na wielkie wyjścia – zapewne w komplecie z designerskimi szpilami i niewielką torebką – kuferkiem.

Torebka

Carrie wielką miłością darzyła szpilki, ale nie tylko – podobną słabość miała to torebek. Na szczęście dziś, wskutek powrotu trendów z lat 90., mogłaby bez przeszkód nosić zarówni saddlebag od Diora, czy torebeczki Fendi. Na co jeszcze by się skusiła? Na pewno zakochałaby się w niewielkich, wręcz miniaturowych torebkach z ozdobną rączką, które uzupełniły jej zwiewne sukienki. Czerń i beż? Nuuuuda! Znając kolorową duszę bohaterki serialu, w jej garderobie nie zabrakłoby torebek we wszytskich kolorach tęczy, a także modeli ze skóry metalicznej.

Szalone okrycie wierzchnie

Choć dziś naturalne futra są passe, bohaterka “Seksu w wielkim mieście” bez problemu znalazłaby coś dla siebie wśród bardziej ekologicznych okryć wierzchnich. Krótkie i dłuższe futerka imitujące zwierzęcy wzór, płaszcze typu miś, eklektyczne kurtki bomberki i skórzane trencze zdominowałyby jej garderobę.