Jak Karl Lagerfeld zmienił oblicze mody?

Przeczytasz w 4 min

Modowe szaleństwo dobiega końca – ostatni dzień Paris Fashion Week wieńczy maraton Tygodni Mody. To także oczekiwany przez wszystkich pokaz Chanel, tym bardziej ważny, iż jest to ostatnia kolekcja Karla Lagerfelda. Zobacz, czym zaskoczył nas mistrz!

Karl Lagerfeld zmarł 19 lutego, nie zdążył więc osobiście zaprezentować kolekcji Chanel na AW19/20. Wydaje się jednak, że jego następczyni, Virginie Viard, będzie kontynuować dzieło wizjonera. Na pokazie Chanel wieńczącym Paris Fashion Week można było zauważyć najlepsze tradycje francuskiego domu mody. Modelki przeszły po wybiegu obsypanym śniegiem, na tle scenerii żywcem wyjętej z alpejskiego kurortu. Pojawiła się kultowa już wełna w pepitkę, dobrze skrojone płaszcze, szerokie wełniane spodnie i zwiewne sukienki jak dla śnieżynki. Nie obyło się też bez emocji – historyczny pokaz rozpoczęto minutą ciszy na cześć projektanta, a podczas finału na twarzach modelek nie zabrakło łez.  Publiczność nagrodziła pokaz owacjami na stojąco – w hołdzie dla mistrza, który na zawsze odmienił oblicze mody.

Jak Karl Lagerfeld rewolucjonizował Chanel?

Kiedy w 1983 r. Karl Lagerfeld stanął na czele Chanel, nikt nie spodziewał się, że już wkrótce nieco przestarzały dom na nowo zabłyśnie blaskiem modowej chwały. Karl, choć podziwiał Coco Chanel, nie szczędził krytyki kolejnym poczynaniom brandu. Zarzucał Chanel, że jest za mało nowoczesna, nie wykorzystuje najnowszych trendów (choćby szału na denim) oraz potencjału młodego pokolenia. Dlatego, kiedy został dyrektorem kreatywnym, postawił na miszmasz nowoczesności z historią. „Rozwijając styl Chanel, staram się stosować do zdania z Goethego: twórzmy lepszą przyszłość: budując na przeszłości” stwierdził i zaczął wprowadzać do nowych kolekcji elementy mody z lat 20. i 30. Na czele z małą czarną czy tweedowym kostiumem. Wkrótce ze swoich pokazów uczynił show – tworzył rozległą scenografię i angażował topowe modelki, ikony swoich czasów (choćby Naomi Campbell, Claudię Schiffer, Kendal Jenner czy Lily-Rose Depp). Jego działania okazały się sukcesem, choć odbiegały od linii, jaką podążała Coco Chanel, co Karl sam podsumował:  „Gdyby Coco żyła, pewnie byłaby w szoku widząc, jak teraz wygląda jej dom mody. Ale nie miałem wyjścia. Musiałem zrobić coś, aby marka szła z duchem czasu”.

Jaki był cesarz mody?

Karl Lagerfeld był nie tylko wybitnym projektantem, ale także fotografem, kreatorem wnętrz i zapachów. Tak samo chętnie jak ołówek do szkicowania, chwytał za aparat – niektóre kampanie Chanel tworzył osobiście. Nie ograniczał się bowiem do jednej dziedziny, starał się być z wszystkim na bieżąco: „ Moda żyje zmianą. Jeśli chcesz być dobry w tym co robisz, musisz wiedzieć, co poza modą dzieje się na świecie. W przeciwnym razie gdy wszystko się zmieni, nawet tego nie zauważysz”. Jego styl bycia owiany był legendą – Lagerfeld był pracoholikiem, choć jak sam powiedział: „Praca jest wtedy, gdy masz zajęcie, którego nie lubisz. Jeśli polubisz to, co robisz, nie będziesz musiał nigdy pracować”. Czyżby w tym tkwił przepis na udaną karierę? Kreatywnością Karl zaskakiwał wszystkich. I nie tylko tym – miał równie cięty język, a jego krytyka Pippy Middleton, Adele czy akcji #MeToo wywołała skandal.  Taki jednak był cesarz mody – kontrowersyjny, bezkompromisowy, nowatorski i nieco tajemniczy. „Jestem karykaturą samego siebie i lubię to. To jest pewnego rodzaju maska. Dla mnie karnawał w Wenecji trwa cały rok.” – stwierdził.

Przeczytaj więcej artykułów na ANSWEAR.com:

Karl Lagerfeld – kreator mody i wizjoner nie żyje >>>

Celebrate Yourself >>>

Jak znaleźć praktyczną i modną torebkę? >>>

Nie znalazłaś tego, czego szukałaś? Napisz do nas na doradca@answear.com i skorzystaj z darmowych porad stylisty, który pomoże Ci w doborze produktów.