Przeczytasz w 3 min 05 wrz 2023

Jakub Golczyk: W mojej fotografii do niczego się nie zmuszam

tekst: Sara
Przeczytasz w 3 min

– Od dziecka interesowałem się sportami ekstremalnymi i uwiecznianie ich na zdjęciach było kolejnym krokiem, żeby na dłużej się z nimi związać. Jest to coś, co lubię fotografować i z czym się utożsamiam – mówi Jakub Golczyk, zwycięzca drugiej edycji konkursu CatchTHEmoment. W rozmowie z nami opowiedział o swojej pasji i zdradził, jaka historia kryje się za zdjęciem, które zapewniło mu wygraną.

6 pytań do Jakuba Golczyka

Jaka historia kryje się za zdjęciem, dzięki któremu wygrałeś konkurs CatchTHEmoment?

Zebraliśmy się całą ekipą w naszym „spocie”, żeby odświeżyć mini rampę – pomalować ją i załatać dziury. W tym dniu byłem umówiony na sesję zdjęciową z kolegą – Grześkiem i jego Sabem 900 S Aero. Szczerze, nie miałem w głowie takiego zdjęcia, gdy myślałem o sesji. Chciałem zrobić klasyczną fotkę z samochodu z ładnym światłem. Zdjęcie powstało w trakcie zmiany lokalizacji sesji.

Wiedziałem, że mam na miejscu młodego skejta – Dominika Żaka, który będzie chętny na taką akcję. Pomyślałem: „Do dzieła!”. Krzyknąłem: „Chłopaki lecicie od prawej do lewej, Ty Żaku, trzymaj się auta i nie puszczaj. Ja zrobię fotkę i mamy to”. To był „one shot, one kill”, zero powtórek, zdjęcie wyszło idealnie. Postaci są idealnie na środku, a tło jest perfekcyjnie rozmazane.

Idąc ulicą lub będąc w podróży bez aparatu, mijałeś kadry, których żal było nie uwiecznić?

Na szczęście nie. Są momenty, które trzeba mieć na zdjęciach i są też takie, które mają swoje miejsce tylko w pamięci. Ale przyznaję, mógłbym mieć mniejszy aparat, który mieści się do kieszeni i wykorzystywać go do szybkich streetowych akcji.

Jak znalazłeś swój styl w fotografii?

Ogromny wpływ na to, jakie zdjęcia robię, miał skateboarding i snowboarding. Były to moje „zajawki” odkąd pamiętam. To one spowodowały, że zacząłem podróżować. W mojej fotografii do niczego się nie zmuszałem, wszystko wychodziło i wychodzi naturalnie. Jeżeli w jakichś zdjęciach nie czuję się dobrze, to po prostu ich nie robię. Street, snowboarding, skateboarding, surfing i podróże zawsze sprawiały mi przyjemność i oby tak pozostało.

Czujesz, że wyrażasz się poprzez fotografię?

Tak, zdecydowanie! Z każdym ujęciem staram się uchwycić mój punkt widzenia, czy to w snowboardzie, surfingu lub w zdjęciach z podróży. Od dziecka interesowałem się sportami ekstremalnymi i uwiecznianie ich na zdjęciach było kolejnym krokiem, żeby na dłużej się z nimi związać. Jest to coś, co lubię fotografować i z czym się utożsamiam. Uwiecznianie sportowców robiących swoje triki w tak pięknych sceneriach, jak góry czy ocean, jest po prostu fenomenalnym zajęciem, które daje mi mnóstwo satysfakcji.

Poza tym fotografia daje mi wolność, którą bardzo sobie cenię w życiu. Robiąc zdjęcia staram się nie ograniczać i być zawsze otwartym na nowe pomysły.

Co cenisz w tej formie sztuki najbardziej?

To, że popycha mnie do działania, powoduje, że cały czas szukam nowych kadrów na każdym kroku. Rozwija mnie jako osobę i dzięki niej nigdy nie stoję w miejscu. Fotografia sprawia mi po prostu radość.

Co jest twoją lifespiracją?

Życie i działanie na własnych zasadach. Inspirują mnie również ludzie, z którymi współpracuję i każdy, kogo uwieczniłem na swoim zdjęciu. Bez nich nie byłoby tylu pięknych fotografii w moim portfolio.

Druga edycja konkursu CatchTHEmoment

Nasza codzienność składa się z wielu pięknych momentów. Niektóre spotykamy na swojej drodze przypadkiem, inne tworzymy sami. Konkurs fotograficzny CatchTHEmoment dedykowanego przede wszystkim amatorom, którzy za pomocą serwisu Instagram mogą się dzielić swoją twórczością, codziennymi inspiracjami i zachwycającymi momentami.

Pierwsza edycja konkursu okazała się sukcesem na skalę międzynarodową. Konkurs zaangażował naszą społeczność, promował piękno w najprostszej i najczystszej postaci. Druga edycja przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania. Tylko w Polsce otrzymaliśmy od was 5 tys. inspirujących i wywołujących emocje zgłoszeń. Społeczność Łapaczy Momentów robi wrażenie!

 

Przeczytaj inne artykuły