Przeczytasz w 4 min 08 mar 2023

Dlaczego potrzebujemy siostrzeństwa?

tekst: Zofia O.
Przeczytasz w 4 min

SISTERHOOD, siostrzeństwo… niewidzialna więź łącząca kobiety, które wspierają się zawsze i bezwarunkowo. W teorii brzmi pięknie, w praktyce – okazuje się, że do pełnej solidarności i życzliwości między kobietami jest jeszcze daleko. Pora to zmienić!

Czy siostrzeństwo istnieje?

Na początek trochę faktów. Choć idea siostrzeństwa powinna być kluczowa w budowaniu relacji między kobietami, to – jak pokazują badania – w ich otoczeniu wciąż jest więcej rywalizacji niż wsparcia. Zaledwie co czwarta osoba w Polsce (27%) kiedykolwiek spotkała się z pojęciem siostrzeństwa, a niemal połowa (41%), po przybliżeniu definicji tego słowa, uważa że jego przejawy znajdują swoje odzwierciedlenie jedynie wśród najbliższych, rodziny i znajomych – wynika z raportu „Siostrzeństwo – od idei do praktyki” Marty Majchrzak i Sandry Frydrysiak z 2021 r. Co ważne, idea ta jest w społeczeństwie nie tylko mało znana, jak również rzadko przejawia się w środowisku pracy (35%) oraz nauki (33%), czyli miejscach, w których kobiety powinny się wzajemnie wspierać zamiast ze sobą rywalizować.

Podobnych faktów dostarcza raport  „Życie na własnych zasadach” powstały na podstawie badania, przeprowadzonego przez Havas Media na nasze zlecenie w 2021 r. Wynika z niego, że aż 52% kobiet nie czuje się wspieranych przez inne, a około 40%  otrzymuje wsparcie od nielicznych kobiet. Stosunkowo wysoki odsetek badanych kobiet deklaruje też, że inne kobiety utrudniają im życie na własnych zasadach (około 24%)

Z czego wynika taka postawa i jak to się stało, że w społeczeństwie, którego ponad połowę stanowią kobiety, jedna dla drugiej jest wilkiem, a nie siostrą? Wystarczy jedno słowo: patriarchat. Wciąż w naszym społeczeństwie kobiety są nastawiane przeciwko sobie – w innych osobach widzimy rywalki, z którymi konkurujemy: w szkole, w pracy, w życiu uczuciowym czy domowym.

Czym tak naprawdę jest siostrzeństwo?

Siostrzeństwo to zrozumienie, solidarność i bezwarunkowa miłość. Niewidzialna, ale niezwykle istotna siostrzana więź łącząca kobiety, zbudowana na bliskich sobie doświadczeniach i wartościach. Warto sobie uświadomić, że jesteśmy duchowymi siostrami – zresztą, nawiązuje do tego sam termin, który właśnie więzi rodzinne stawia jako model pozytywnych relacji między kobietami. Rozumiemy się bez słów, akceptujemy nasze wybory, dzielimy się przeżyciami i żadnej z nas nie zostawiamy samej sobie. Kochamy, marzymy i szanujemy się nawzajem. Nie oceniamy, nie zawstydzamy, nie rywalizujemy.

Samo pojęcie siostrzeństwa ma długą historię – pojawia się już w średniowieczu w niektórych żeńskich wspólnotach zakonnych. W XIX w. podobnego terminu “posiostrzenie” na określenie przyjaźni między kobietami używała pisarka Narcyza Żmichowska. Z kolei w Stanach Zjednoczonych ideę siostrzeństwa rozwijały w XIX w. kobiece bractwa na uczelniach, tzw. sororities. W latach 60. XX w. siostrzeństwo stało się ideą polityczną, w opozycji do wykluczającego kobiety braterstwa.

Siostrzeństwo to potęga!

Właśnie tak w 1968 r.  stwierdziła czołowa amerykańska feministka Kathie Sarachild. Fraza ta stała się potem inspiracją do powstania kolejnych antologii feministycznych tekstów. Istotnie, relacja z inną kobietą, zbudowana w przestrzeni bezpiecznej, szczerej i tolerancyjnej, pozbawiona agresji, zazdrości czy zawiści jest niezwykle cenna. Bije z niej moc! Płynie wsparcie i ukojenie. Dlatego tak ważne są różne inicjatywy, które mogą zmienić nastawienie kobiet do siebie, zachęcić je do wspierania się nawzajem i pokazać, że odwaga i siła kobiety nie polega na rywalizacji z innymi. 

SISTERHOOD gives you power!

Właśnie takie hasło gości na jednym z T-shirtów w najnowszej kolekcji SISTERHOOD. Answear.LAB, która nie boi się zabierać głosu w ważnych dla kobiet kwestiach, stworzyła wielowymiarowy, modowo-muzyczny projekt SISTERHOOD, w którym wspólnie z zaproszonymi artystkami – Natalią Przybysz i Anią Glik – udowadniają, że kobieca solidarność nie jest mitem. W SISTERHOOD nośnikiem idei siostrzeństwa stały się T-shirty z kolażami zaprojektowanymi przez Anię Glik, ilustratorkę pracującą dla największych domów mody na świecie. Na nadrukach znalazły się motywy splecionych dłoni oraz innych gestów symbolizujących szacunek, akceptację i miłość do wszystkich kobiecych wyborów. Na modzie i designie się jednak nie kończy, bo przecież siostrzeństwo dotyczy wszystkich aspektów naszego życia. Natalia Przybysz, która jest ambasadorką projektu SISTERHOOD stworzyła specjalny singiel. Piosenka “Siostrzeństwo” przypomina kobietom o sile wzajemnego wsparcia: “Tak podałaś mi rękę, tak znalazłam drogę, nigdy nie szłam sama. Dba siostra o siostrę.” Już teraz możesz jej odsłuchać, chociażby w serwisie Spotify.



Przeczytaj inne artykuły