Przeczytasz w 7 min 21 maj 2023

Co zabrać do jedzenia w góry?

tekst: Justyna M.
Przeczytasz w 7 min

Kiedy czujesz głód przygody, wskakujesz w buty trekkingowe, chwytasz w plecak i ruszasz w trasę. A co pakujesz do plecaka, oprócz kilku przydatnych górskich akcesoriów? Oczywiście, coś, co zaspokoi ten drugi, bardziej przyziemny głód. Prezentujemy zdrowe i praktyczne pomysły na to, co zabrać do jedzenia w góry. 

Wypad w góry bez względu na porę roku wymaga od nas właściwego przygotowania. Odpowiednia stylizacja jest podstawą, ale nie można zapomnieć, że liczy się również to, co spakujemy na wyprawę. Akcesoria, takie jak latarki, czy okulary przeciwsłoneczne powinny znaleźć się obok przygotowanych przez nas posiłków oraz przekąsek. Co zabrać w góry do jedzenia? Nie masz kompletnie pojęcia na co się zdecydować? Sprawdź koniecznie nasze pomysły!

Jakie jedzenie zabrać w góry?

Do każdego wyjazdu należy się dużo wcześniej przygotować. Pod uwagę bierzemy różne kwestie. Outfit na wypad w góry musi być dostosowany do panujących warunków pogodowych, a także do rodzaju naszej aktywności fizycznej. Niezwykle ważne jest, aby zabrać ze sobą odzież i akcesoria, dzięki którym spacer lub wspinaczka będzie naprawdę przyjemnością. W trasie zawsze trzeba mieć przy sobie wodę lub napoje izotoniczne, poza tym coś do zjedzenia. Przekąski w góry mogą być mniejsze, jak i większe – chodzi o produkty,  które wrzucimy do plecaka, tudzież do kieszeni. Właściwie skomponowany prowiant pozwoli uzupełnić ubytki energii spowodowane długą wędrówką. Głód nie tylko obniża nastrój, ale i osłabia, do tego może powodować zawroty czy bóle głowy. Co do jedzenia na szlak? Zależy to przede wszystkim od pogody, długości trasy, Twoich upodobań kulinarnych oraz od możliwości przygotowania czegoś w kuchni. Czasami warto odejść od utartych schematów, a więc od tradycyjnych kanapek. Ciekawym zamiennikiem będą warianty przygotowane na ciepło, a więc te pochodzące z opiekacza. Do ich środka włożysz nie tylko wędlinę, ser, ale i warzywa. Zapomnij o sosach, bo w czasie jedzenia mogą wypływać, a poprzez to brudzić odzież, a nie tylko dłonie. Jakie jedzenie na wyprawę w góry? Pod ręką dobrze mieć batonik energetyczny, kabanosy, owoce, konserwy bądź bakalie. Akcesoria kuchenne pozwolą nam wszystko ładnie spakować, do tego zabezpieczyć przed zniszczeniem, a przede wszystkim zapewnią łatwy dostęp do pożywienia. Wybieraj lekkie opakowania, w których znajdą się pełne posiłki lub drobne przekąski. Modele z przegródkami pozwalają zachować ład, a typy ze sztućcami ułatwiają spożywanie, na przykład owsianki. Unikaj folii, papieru i innych podobnych rzeczy, bo na szlaku nie zawsze masz sposobność gdzieś je wyrzucić. Warto wcześniej zapoznać się z zasadami, jak zostać eko podróżnikiem. Koniecznie zabierz osobne opakowanie na śmieci, aby nie zaśmiecać terenu trasy. Po dotarciu do schroniska szybko się go pozbędziesz.

Co zabrać do jedzenia w góry zimą?

Zima bywa naprawdę kapryśna, w plenerze czekają na nas trudne warunki pogodowe, od deszczu po śnieg i naprawdę niska temperatura. Ciepła odzież termiczna jest niezbędna, tak samo jak energetyczne jedzenie w góry. To co zabierzemy ze sobą w trasę jest niezmierne ważną rzeczą. Dlaczego? Odpowiednio zbilansowane pokarmy ogrzeją nas, dodadzą energii oraz pozwolą uzupełnić braki składników odżywczych. Przy mrozie wszystko dosłownie zamarza, dlatego zamiast klasycznej czekolady wybierz energetyczny batonik w poręcznym opakowaniu. Zwykła woda powinna być przelana w termos, który może zawierać również wrzątek, o ile chcemy coś „ugotować” w czasie wędrówki. Za sprawą ciepłej cieczy uda się szybko przygotować rozgrzewający posiłek. Jedzenie na szlak w wersji instant to ciekawa opcja, gdy zmierzasz, na przykład do schroniska. Co prawda, nie jest to najzdrowsze danie, ale pozwala się rozgrzać i zapełnić żołądek. Warto zwrócić uwagę również na dania liofilizowane, które są już bardziej bogate w składniki odżywcze i spokojnie zastąpią nam pełnowartościowy posiłek bez gotowania. Jedzenie w góry powinno być energetyczne, a także smaczne i sycące. Kanapki zawsze się sprawdzają, choć musisz odpowiednio dobrać składniki, aby nie tylko do siebie pasowały, ale i bez trudu przetrwały podróż w czasie siarczystych mrozów.

Trekking zimą to dla wielu ogromne wyzwanie. Nic dziwnego, bo nie wiemy czego możemy się tam spodziewać, dlatego że pogoda bywa kapryśna, a mróz utrudnia spacer. Zabierz ze sobą pokarmy bogate w tłuszcz, a także węglowodany, czyli sycące oraz rozgrzewające składniki. Nie tylko trzeba zadbać o dobrze zbilansowane pokarmy i pojemniki, ale i o drobiazgi. Przyda się termos, tak samo jak chemiczny podgrzewacz, dzięki któremu będziemy mogli podgrzać nasze „gotowce”. Bardzo często znajdziemy go, na przykład w zestawie „wojskowych racji żywnościowych”, które bez trudu można nabyć w internecie. Natomiast w bidonie z podwójnymi ściankami pojawi się nie tylko czysta woda, ale i kawa lub herbata, choć nie przesadzaj z ilością cukru oraz innych dodatków. Nawodnienie jest ważną rzeczą, i to bez względu na porę roku, dlatego trzeba o nie zadbać podczas każdej aktywności fizycznej w górach. Picie to must-have!

Co zabrać do jedzenia w góry latem?

Jedzenie na wyprawę w góry w czasie upałów pakuj w pudełka, dzięki temu nic nie wypłynie i nie zabrudzi wnętrza plecaka. Pamiętaj, że masło, ser, dżemy i inne podobne składniki mogą się rozpuścić przy wysokiej temperaturze, a poprzez to zmienić konsystencje chociażby pieczywa. Podobnie będzie się działo z czekoladą i z innymi przekąskami w polewie. Piękna pogoda pozwala nam zrobić sobie postój w urokliwym miejscu. Jak zorganizować piknik? Kosz przyda się jedynie podczas krótkich wypraw, tak samo jak zastawa – miej na uwadze, że tego typu elementy sporo ważą. Jedzenie na szlak musi przetrwać upał. Owoce są idealne, tak samo jak owsiane ciasteczka, mieszanki orzechów, poza tym cudownie sprawdzą się kabanosy, czyli wszystko co nie rozpuszcza się pod wpływem słońca. Uważaj z mięsem, bo może łatwo się zepsuć, a warzywa – skisnąć. Pamiętaj, że folia aluminiowa zatrzymuje ciepło, więc pod żadnym pozorem nie owijają nią kanapek. Spożywanie nieświeżej żywności jest ryzykowne, wywołuje, między innymi zatrucie czy bóle brzucha. To spowoduje, że będziemy zmuszeni opuścić szlak i przerwać wycieczkę.

Jedzenie w góry latem musi być właściwie zabezpieczone: wkłady chłodzące są pomocne. Słodkie lub słone kanapki włóż do pojemnika z przykrywką i zjedz jak najszybciej, aby składniki się nie zepsuły od wysokiej temperatury. Typowe słodycze nie są najlepszym wyborem w daleką wyprawę, bo szybko po zjedzeniu odczuwamy głód. Chęć na coś słodkiego pozwolą nam zaspokoić świeże lub suszone owoce, czy domowe ciasteczka.

Jakie przekąski w góry?

Zdecydowana większość osób wybiera krótkie trasy lub takie, które pozwalają podczas podróży odwiedzić pensjonaty lub inne miejsca z gastronomią. To szansa, aby spożyć coś ciepłego i innego niż domowe kanapki, więc nasz bagaż nie musi zawierać zbyt wiele żywności. Jakie jedzenie zabrać w góry? Coś małego, poręcznego i odżywczego. Zajmie niewiele miejsca w plecaku, a pozwoli zaspokoić głód oraz doda energii. Obok wody pojawią się zarówno słodkie, jak i słone warianty, gdy chodzi o przekąski w góry. Czekolada nie zawsze się sprawdza, bo zarówno w upał, jak i przy mrozie dość mocno zmienia swój stan, do tego łatwo się nią ubrudzić. Lepsze są batoniki energetyczne, na przykład zbożowe. Dobrym pomysłem okaże się jedzenie na wycieczkę w góry w postaci domowych ciasteczek owsianych, chałwy i podobne produkty o dość prostym składzie. Obok nich w bagażu znajdą się bakalie, zarówno orzechy, jak i suszone owoce, choć w niewielkiej ilości, bo są dość mocno kaloryczne. To bogate źródło witamin oraz minerałów, a także białka. Jeśli chodzi o jedzenie wysokokaloryczne w góry to bakalie zdecydowanie wygrywają wśród przekąsek! Świeże, twarde owoce też są dobrym pomysłem, na przykład jabłka i morele, za to typy miękkie potrzebują pojemnika, aby przetrwały całą wędrówkę bez uszczerbku. Jakie przekąski w góry? W kwestii słonych rodzajów nie ma zbyt wielkiego wyboru, bowiem króluje suszone mięso oraz kabanosy.

Zdrowe przekąski w góry to przede wszystkim koktajle oraz smoothie zawierające nie tylko owoce i warzywa, ale również płatki owsiane, czy masło orzechowe. Pamiętaj, że te dodatki sprawiają, że są dużo bardziej sycące! Możesz również pokusić się o zabranie domowych wypieków, od ciasteczek, po ciasta. Chlebek bananowy, batoniki musli, daktylowe bądź jaglane kulki, a nawet batony orzechowe – to tylko kilka z propozycji. Przekąski na wycieczkę w góry warto zrobić w domu wcześniej, dzięki temu będziemy mogli całkowicie zapomnieć o gotowych produktach pochodzących ze sklepowych półek.

Przeczytaj inne artykuły